tag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post1344413995546388208..comments2024-03-27T16:15:55.367-07:00Comments on Kefir, grapefruit & bananas: Rossman Run - Bieg Ulicą PiotrkowskąSikuchahttp://www.blogger.com/profile/13432709563633252954noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-91479811567140156962014-05-29T23:59:57.554-07:002014-05-29T23:59:57.554-07:00masz szczescie, udzial w biegu to dobra wymowka za...masz szczescie, udzial w biegu to dobra wymowka za te Twoja nieobecnosc na spotkaniu blogerów :P A tak serio to gratuluje, dziadkowie pewnie ociekali duma :))) BRAVO.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14341834373086756984noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-69542089408743446212014-05-29T10:49:58.188-07:002014-05-29T10:49:58.188-07:00Nooooo Kefirku, jestem pełna podziwu, że po tych w...Nooooo Kefirku, jestem pełna podziwu, że po tych wszystkich łydkowych przejściach pobiegłaś :) Jestem z Ciebie bardzo dumna i gratuluję!!!<br />PS. Ładowanie węgli na działce mnie zaciekawiło, przyznaj się :PIza N.https://www.blogger.com/profile/10856326141832263793noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-57772539371284755182014-05-28T04:57:54.583-07:002014-05-28T04:57:54.583-07:00Haha, dziękuję Kotku! Na Warciańskim było mniej o ...Haha, dziękuję Kotku! Na Warciańskim było mniej o te dwie minuty :) <br />Oj, kto jak nie my zrozumie ból kontuzji. I tak dzielnie to znosiłaś, moje marudzenie jest nie do zniesienia w tym temacie ;P <br /><br />W Kole biegów we wakacje nie ma, prędzej wyczaisz coś w Łodzi, ale... jak już przyjedziesz do Koła to możemy sobie same zorganizować bieg :D ^^<br />Sikuchahttps://www.blogger.com/profile/13432709563633252954noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-19641132898538951352014-05-28T04:44:31.285-07:002014-05-28T04:44:31.285-07:00Witaj Kefirku! Nareszcie jesteś! Gratulacje za bie...Witaj Kefirku! Nareszcie jesteś! Gratulacje za bieg, wytrwałość, motywację! I nagana,że nic nie mówiłaś,że tu (w Łodzi) będziesz?! :P Super energetyzujący post, w Twoim stylu! :D <br /><br />Tak trzymaj! Zdrówka! :DMilena Galuba - ZDROWI W ŁODZIhttps://www.blogger.com/profile/03991423957952222726noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-78176539537583786482014-05-27T00:17:53.864-07:002014-05-27T00:17:53.864-07:00Jestem dumna z Ciebie, a w ogóle kobieto, "ko...Jestem dumna z Ciebie, a w ogóle kobieto, "kondycja już nie ta", a zeszłaś poniżej godziny?! Nie jestem pewna, ale na Warciańskim chyba miałaś 2 minuty więcej? Nie wiem, czy ja teraz bez bolącej nogi miałabym taki czas. ;) <br />Ah, smutno mi bardzo, że masz tą kontuzje, bo wiem co to jest żyć bez biegania jak już się zacznie. Ale kurdę, każdy biegacz ma swoją fazę "stagnacji", a co jak co, ale obie dobrze wiemy, że długie marsze o poranku też są cudowne, a przynajmniej nie ma etapu "już dalej nie mogę" tylko cały czas masz szansę napawać się życiem i widokami. <br />Tak sobie pomyślałam, że może jak w wakacje jakiś bieg będzie w Łodzi, a ja w formie, to kto wie, może się przekonam ^^ Chyba, że w Kole jakieś biegi macie? Z kiełbą dookoła grilla? ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07507486305200186233noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-75458731273268813722014-05-26T13:10:06.792-07:002014-05-26T13:10:06.792-07:00Gratulacje , piękny medal :) Gratulacje , piękny medal :) FIT MOREhttps://www.blogger.com/profile/00165330723908286334noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-89612272341800057562014-05-26T12:37:20.476-07:002014-05-26T12:37:20.476-07:00Super,widać ile sprawia Ci to radości:) Gratki:)Super,widać ile sprawia Ci to radości:) Gratki:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-90511239076321700762014-05-26T11:45:15.817-07:002014-05-26T11:45:15.817-07:00Jak to nikt nie czekał na mecie ? Ja czekałam ! Oc...Jak to nikt nie czekał na mecie ? Ja czekałam ! Oczywiście na relację, czyli aż dobiegniesz do mety :) Gratuluję biegu i super się czytało i czekam na dalsze relacje. No i teraz mi głupio że nie biegam, a tak lubię czytać o waszych zmaganiach z kilometrami i z własnymi myślami :)Dzixonahttps://www.blogger.com/profile/11501955393906718576noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-18415025965121161272014-05-26T10:56:03.977-07:002014-05-26T10:56:03.977-07:00Dziękuję!!! Jednak kontuzjowany kontuzjowanego zro...Dziękuję!!! Jednak kontuzjowany kontuzjowanego zrozumie xD Ach, my inwalidki :D :))Sikuchahttps://www.blogger.com/profile/13432709563633252954noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7068169491150465906.post-83834613700092824062014-05-26T10:25:10.297-07:002014-05-26T10:25:10.297-07:00:)))))))))))) Oj jak ja Cię rozumiem. W Orlenie bi...:)))))))))))) Oj jak ja Cię rozumiem. W Orlenie biegłam 3 tygodnie po kontuzji pasma biodrowo piszczelowego z tak bolącym kolanem że ledwo ze schdodów schodziałm. I też najbardziej cieszyłam się z tego że ani razu nie przeszłam do marszu. I TEŻ po biegu przez tydzień praktycznie nie mogłam chodzić ... bolały mnie oba kolana, oba biodra i jeden biedny kręgosłup :)))) <br />GRATULACJE wielkie !!!!! Tak trzymaj !!! I nigdy nie odpuszczaj biegania. Bo choć to zdradliwa i kontuzjogenna bestia daje TYLE satysfakcji jak mało co !!!3Phttps://www.blogger.com/profile/00846630923243295836noreply@blogger.com