Energię do pracy, treningów, myślenia - życia w ogóle czerpiemy z jedzenia. Nie z kosmosu, promieni słonecznych, czy medytacji. To jedzenie jest naszym paliwem, na pustym baku nigdzie nie pojedziemy! Dlatego dzisiaj przedstawiam Wam jedzeniowego 'Dynamica'
Pyszne, zdrowe, razowe cuda. 'Żarcie dla koni' - mówili szydercy. A potem spróbowali i musiałam podać im mój sekretny przepis! Wniosek? Może być zdrowo i smacznie!
Muffiny idealnie do pracy, szkoły, na uczelnię. Sycące - dzięki dużej zawartości błonnika. Czekolada i bakalie dają energetycznego kopa, a gruszki i dodatek miodu zaspokajają apetyt na 'coś słodkiego'. Niech nie zniechęca Was lista składników. Wykonanie muffinów nie zajmie więcej niż 15 minut ;)
Składniki suche:
- 1/2 szklanki otrębów żytnich
- 3/4 szklanki zmielonych płatków owsianych (na mąkę)
- szczypta soli
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- garść posiekanych orzechów (włoskich lub laskowych)
- 2 łyżki pestek słonecznika
- pół tabliczki czekolady (70% kakao), posiekanej
- garstka żurawiny (polecam Biedronkową paczkowaną, całe owoce z dodatkiem cukru trzcinowego)
Składniki mokre:
- 2 białka (jaja M)
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 3-4 łyżki jogurtu naturalnego
- 1/4 szklanki
syropu z agawymiodu lub równoważna ilość stewii
- łyżeczka octu jabłkowego
Gruszki:
- 2 średnie gruszki
- łyżeczka świeżo startego imbiru
- pół łyżeczki cynamonu
- 1/4 szklanki gorącej wody
- łyżka miodu
Wykonanie:
Składniki suche przesypać do miski i wymieszać (czekoladę i bakalie na końcu). Odstawić.
Gruszki obrać, pokroić w kostkę. Przerzucić do miski, dodać imbir, cynamon, miód i zalać gorącą wodą. Wymieszać.
Składniki suche przesypać do miski i wymieszać (czekoladę i bakalie na końcu). Odstawić.
Gruszki obrać, pokroić w kostkę. Przerzucić do miski, dodać imbir, cynamon, miód i zalać gorącą wodą. Wymieszać.
W trzeciej misce wymieszać składniki mokre, dodać składniki suche, połączyć. Ciasto będzie bardzo gęste. Dodać gruszki, wymieszać. Masę przełożyć do foremek, piec w temp. 175°C przez ok 20 do 25 minut. Wyjąć z piekarnika, ostudzić, wyciągnąć z foremek. I jeść! :)
Smacznego!
5 comments:
Na pewno są świetne na uczelnię i nie obrażę się jeśli kiedyś jeszcze takie zrobisz i mi jedniutką, malutką przyniesiesz w jakiś brzydki, deszczowy dzionek na poprawę humoru ;>
A tymczasem pocieszę się kawą.
Ależ oczywiście! :D
o ja pierniczę! :)
Ślinka cieknie :) zapraszam na udział w konkursie na najlepszy przepis : https://www.facebook.com/pages/InRudzienkas-mind/475245095822020
Smakowite, w sam raz na drugie śniadanie!
Post a Comment