I love this country, I really do. My sympathy for Korea went way far beyond my expectations. I could write a long epic story filled with emotional admirations, but instead of that I'll name all of the things j'adore about the country of the morning calm :)
Kocham ten kraj, naprawdę. Sympatia, jaką obdarzyłam Koreę przeszła moje najśmielsze oczekiwania. Mogłabym napisać powieść pełną emocjonalnych uwielbień, lecz miast tego wyliczę wszystkie te małe i duże rzeczy, za które kocham ten kraj porannego spokoju :)
I love Korea for...
the sense of security. I know I can go out alone in the middle of the night and I'm 100% sure nothing would happen to me
subway
public toilets - always clean, warm and free of charge
cafés at every turn, open till midnight, and some even 24/7!
flavored beer! Kiwi & grapefruit in particular ;) 키위맥주와 자몽맥주!
the catches on the doors in public toilets, to hang your bag, jackets, whatever. Simple, banal but so damn practical!
side dishes
and main courses as well ;)
breathtaking views
politeness
city at night
contrasts
Buddhist temples
sunrises
Cheongyecheon (청계천) stream and Dongdaemun (동대문), my magical places
Korean Tourism Organization and Cham Education & culture, which arrange plenty of events for foreigners and Korean tourists, you can participate in them for free, explore Korean culture, meet great people, visit beautiful spots, and make unforgettable memories
museums - enormous, impressive, monumental and free of charge or with ridiculously cheap entrance free. Many of them offers workshops and other activities for visitors
beautiful Korean children, the most beautiful in the world
funny melodies on the subway
free water at the restaurants
Korean Church's active marketing provided by old ladies: free gifts given away on the streets, such as wet tissues, food garbage bag or even popcorn
ridiculous socks, which you can brazenly buy and no one would even dare to judge you
cheapest alcohol of all time - soju (소주) and makkeolli (막걸리)
squid
sociable seniors - they gather in the morning i parks to play badminton, so sports and just hangout with each other
open door gyms
and the gym in my dorm, bit ew, but for free and 2 minutes from my room
Christmas lights everywhere!
Dream Forest
Han River
the stream around my uni, my favorite place to jog
floor heating 온돌
the fact that people who listen music while using public transportation always have their headphones on, and that no one is talking like crazy on the phone, yes Poles, I'm talking to you.
super warm tights
Everland, and my first and very last Roller Coaster ride
rising my self-esteem
the cheapest ice rink in front of the City Hall
my university, my HUFS
people I've met here
WERSJA POLSKA
Kocham Koreę za...
poczucie bezpieczeństwa. Wiem, że mogę wyjść sama w środku nocy i jestem w 100% przekonana, że nic, absolutnie nic mi się nie stanie
metro
publiczne toalety, zawsze czyste, ciepłe i bezpłatne
kawiarnie na każdym kroku, czynne do późna a nieraz i całą dobę
smakowe piwo! Szczególnie te o smakach kiwi i grejpfruta
haczyki na drzwiach w publicznych toaletach, na torebkę, kurtkę czy cokolwiek innego. Proste, wręcz banalne, a takie praktyczne!
przystawki
i dania główne, oczywiście
zapierające dech w piersi widoki
uprzejmość
miasto nocą
Buddyjskie świątynie
strumień Cheongyecheon (청계천) i Dongdaemun (동대문), moje magiczne miejsca
Korea Tourism Organization oraz Cham Education & Culture, które organizują eventy dla obcokrajowców i turystów z Korei, w których można uczestniczyć za darmo, odkrywać koreańską kulturę, spotkać świetnych ludzi, odwiedzić niesamowite miejsca i zdobyć niezapomniane wspomnienia
muzea, olbrzymie, monumentalne, z darmowym wejściem lub niedorzecznie tanimi biletami. Wiele z nich oferuje warsztaty i inne atrakcje dla zwiedzających
piękne koreańskie dzieci, najpiękniejsze na świecie
śmieszne melodie w metrze
darmową wodę w restauracjach
aktywny marketing koreańskiego Kościoła, polegający na rozdawaniu przez starsze panie na ulicach różnych suwenirów, np. nawilżanych chusteczek, worków na reszki żywności czy nawet popcornu
irracjonalne skarpetki, które można bezwstydnie kupować i nikt nie ośmieli się nikogo osądzać ;)
najtańszy alkohol świata: soju (소주) i makkeolli (막걸리)
towarzyskich seniorów
kałamarnicę
liczne siłownie na powietrzu
i siłownię w moim akademiku, troszkę fuj, ale jest darmowa i 2 minuty od mojego pokoju
Świąteczne iluminacje!
Dream Forest
Rzekę Han
strumień nieopodal mojego uniwerku, ulubiona miejscówka do biegania
ogrzewanie podłogowe
to, że ludzie słuchający muzyki w komunikacji publicznej używają słuchawek, zawsze. I nikt nie rozmawia przez telefon jak wariat, tak Polacy, do was mówię
turbo ciepłe rajstopy
Everland i moją pierwszą i ostatnią przejażdżkę na roller coasterze
podniesienie mojej samooceny
najtańsze lodowisko przed ratuszem
mój uniwerek, HUFS
ludzi, których tutaj poznałam
i kimchi, oczywiście! :)
1 comment:
Wow! Niesamowite, że mogłaś tam być!
Post a Comment